fbpx

Kampery na wynajem w Warszawie – przepustka do komfortowego zwiedzania Mazowsza!

Województwo mazowieckie jest niezwykłe – w jego obrębie znajduje się największe i najważniejsze, stołeczne miasto, czyli Warszawa. Jego teren zajmuje 1/10 powierzchni kraju, ma największą populację (prawie 5,5 mln ludzi), a poza tym jest silnie związany z naszymi rodami królewskimi. Znajdziemy tu nie tylko liczne architektoniczne perły, ale też mnóstwo zachwycających cudów natury (wszak mieści się tu Kampinoski Park Narodowy oraz aż dziewięć parków krajobrazowych).

Warszawa oferuje wiele do odkrycia. Zaraz za progiem miasta zaczyna się pełna historii i natury Puszcza Kampinoska, idealna na wyprawę kamperem. W poszukiwaniu tajemnic polecamy zajrzeć na średniowieczny zamek w Czersku z widokiem na rzekę Wisłę, widoczny na zdjęciu powyżej lub zwiedzić mury niepowtarzalnej twierdzy Modlin. A czy Ty znasz dobrze okolice stolicy? Lokalne wycieczki kamperem po Mazowszu mogą pozytywnie zaskoczyć!

Liczba miejsc do zwiedzenia może przyprawić o zawrót głowy – dlatego wyciągamy pomocną dłoń, przygotowując niniejszą listę najciekawszych (pod wieloma względami) miejsc do odwiedzenia na terenie województwa. Gwarantujemy przekrojowość atrakcji, dużo ciekawostek i trasy skrojone specjalnie pod wynajem kampera – uwierzcie nam, będzie nim gdzie pojechać.

Oferty wyróżnione

Zalety wynajmu kampera

Być może przyszło Wam do głowy następujące pytanie – dlaczego jesteśmy miłośnikami kamperów? Czy w opisane trasy nie można po prostu pojechać własnym samochodem? Oczywiście, że tak, ale sam fakt wyruszenia gdziekolwiek środkiem transportu, który jest jednocześnie miejscem do spania i przemieszczania się, może stanowić już nadzwyczaj ciekawe urozmaicenie wakacyjnych planów. Auto ma oczywiście swoje zalety, ale wielogodzinne podróże potrafią męczyć, a temu nie zaprzeczy nikt, kto spędzał w jego ciasnym wnętrzu trochę czasu na trasie. Ze względu na konieczność zabrania bagażu miejsca będzie jeszcze mniej, co wymusza konieczność regularnych postojów, by wszyscy podróżnicy mogli rozprostować kości. Dalej: w aucie z oczywistych względów nie znajdziemy dość przestrzeni, by przygotować jakikolwiek posiłek, nie mówiąc już o komfortowym noclegu oraz korzystaniu z łazienki. Prostym sposobem na wyeliminowanie wszystkich tych niedogodności jest wynajem kampera! Współczesne i nowoczesne pojazdy tego typu są nadzwyczaj wygodne, a poziom ich wyposażenia można bez żadnej ujmy przyrównać do hotelowego. Na pokładzie znajdziemy w pełni funkcjonalny aneks kuchenny, łazienkę oraz miejsca noclegowe. Wszystko to zawsze pod ręką – odpada nam więc konieczność takiego ustalania trasy, by po drodze zajeżdżać do restauracji bądź stacji benzynowych (tylko w przypadku konieczności zatankowania), nie musimy się także przejmować motelami, pensjonatami i podobnymi przybytkami – swój własny, mobilny, wysokiej klasy apartament znajduje się cały czas z nami na pokładzie! Jedyne, czego potrzebujemy, to miejsce, w którym możemy takiego kampera bezpiecznie zostawić na noc. Mała podpowiedź: świetnie sprawdzają się też na polach kempingowych, gdzie z pewnością przyciągniemy zazdrosne spojrzenia wielu biwakowiczów. Innym aspektem wzbudzającym wątpliwości może być ogólna trudność zapanowania nad takim pojazdem oraz zużycie paliwa, czyli dodatkowe koszty, jakie taka przyjemność wygeneruje. Uspokajamy w obu przypadkach: kamperami kieruje się nadzwyczaj łatwo i bezstresowo (niektórzy opisują to uczucie jako „płynięcie” po drodze; sytuację na pewno ułatwia też wysoko położone stanowisko kierującego). Co do paliwa – z pewnością zdziwienie niektórych wzbudzi fakt, że kamper nie pali wcale dużo więcej niż przeciętny samochód osobowy. Zaintrygowani? Zainteresowani? Skorzy, by „niezobowiązująco” przejrzeć kilka ofert? Zapraszamy zatem do skorzystania z naszej wyszukiwarki, której kilka zdań poświęcamy poniżej.

Kamper w okolicach Warszawy? Znajdziesz i wynajmiesz go na CampDeck!

Być może niektórzy z naszych czytelników mają nieco zdezaktualizowane wyobrażenie o tym, jak kampery wyglądają, utożsamiając je wciąż z klasycznym już „ogórem” marki Volkswagen (jako ciekawostkę dodamy, że jest to typ zwany integra, czyli nieposiadający rozdzielenia między szoferką a pozostałą przestrzenią pokładu). Wiele się od tego czasu zmieniło, a na naszej platformie znaleźć można dziesiątki ofert przeróżnych rodzajów czy rozmiarów – kampery dla 2 i więcej osób, całych rodzin, także z możliwością wzięcia na pokład swojego czworonoga. Wiemy, jak ważną częścią wakacji jest ich zbieżność z naszymi wyobrażeniami, dlatego zadbaliśmy o to, by nasza wyszukiwarka była maksymalnie spersonalizowana, umożliwiając takie dopasowanie parametrów szukania, by naszym oczom pojawiły się wyłącznie oferty przechodzące nasze najśmielsze oczekiwania. Wolimy integrę, półintegrę czy alkowę? Wyruszamy w podróż z wiernym czworonogiem? Ilu miejsc noclegowych oczekujemy? Benzyna, elektryk czy olej? Skrzynia automatyczna czy manualna? Wszystko to możemy doprecyzować, a na dodatek zaznaczyć, których elementów wyposażenia oczekujemy na pokładzie: grill, klimatyzacji, lodówki, kuchni, internetu, ogrzewania, prysznica, TV, sejfu… a to ledwie połowa wszystkich możliwości! Dołożyliśmy wszelkich starań, aby dla każdego, niezależnie od wizji, znalazło się coś miłego. Nie będziemy ukrywać, że w CampDeck dążymy do maksymalnego uproszczenia i uprzyjemnienia procesu wypożyczenia i mamy nadzieję, że już sama ta czynność będzie wiązała się z przyjemnym dreszczykiem emocji.

Model wybrany? Ruszamy, tylko dokąd?

Pełnię możliwości kamperów poznamy dopiero w drodze, bo to dla niej zostały stworzone i przemyślane. Na szczęście, gdy wynajmiemy już kamper w Warszawie, dróg wokół nam na pewno nie zabraknie, a udać się możemy zasadniczo w każdym kierunku, mając pewność, że znajdziemy tam coś ciekawego. Z racji mnogości interesujących pod wieloma względami miejsc postanowiliśmy je nieco uszeregować, by ułatwić planowanie. W tym przypadku posłużymy się najprostszym możliwym podziałem – wyruszymy po prostu w jedną z czterech stron świata, a po drodze zobaczymy, odpowiednio zbaczając, wszystko, co zobaczenia warte. Ale zanim wyjedziemy naszym świeżo wypożyczonym kamperem poza Warszawę…

Stolica Polski kusi pod wieloma względami

Opinii o Warszawie może być wiele, niektóre wynikają z nie do końca możliwych do prześledzenia historycznych animozji, ale nie sposób podważyć jej niemal symbolicznego znaczenia – wszak w architekturze odciśnięto tam dekady panowania różnych rodów królewskich, a muzea gromadzą żywe świadectwa burzliwych dziejów i wydarzeń, które się przez miasto przetoczyły. Miłośnicy historii, szczególnie tej polskiej lub skupiającej się na określonych okresach, z pewnością znajdą tu wiele dla siebie. Wystarczy wspomnieć o Zamku Królewskim, Zygmuncie II Wazie dumnie spoglądającym na przechodniów chadzających po Placu Zamkowym z pobliskiej kolumny (najstarszy pomnik w Polsce, wzniesiony aż w 1644 roku!) oraz pobliskiej starówce (części światowego dziedzictwa historycznego UNESCO). To atrakcje skali światowej, a dopiero zaczynamy naszą krótką, acz intensywną, przebieżkę po stolicy. Z Placu Zamkowego warto obrać kroki na Krakowskie Przedmieście, na trasie którego napotkamy m.in. Pałac Prezydencki, miejsce zamieszkania pary prezydenckiej od 1994 roku, a jednocześnie największy gmach tego typu w Warszawie. Pałaców po drodze zobaczymy więcej: Czapskich, Krasińskich czy Potockich; nie zabraknie też pięknych budowli sakralnych – kościoła św. Anny czy kościoła św. Krzyża. Polecamy przed końcem Przedmieścia odbić na Centrum Nauki Kopernik, niesamowitego, interaktywnego muzeum bądź do Ogrodu Saskiego, gdzie zobaczymy symboliczny, kontemplacyjny Grób Nieznanego Żołnierza. Fanów wiedzy ścisłej na pewno zainteresuje jeszcze Pałac Kultury i Nauki, miłośników historii – Muzeum Powstania Warszawskiego czy Cmentarz Powązkowski, najstarszy w całej Warszawie. Nie chcemy poświęcać za dużo miejsca stolicy, ale jak widzicie sami, zapewniliśmy sobie już jakieś dwa dni zwiedzania, a to dopiero początek! Wspomnimy jeszcze o zoo, Łazienkach Królewskich, Muzeum Narodowym czy Pałacu Belwederskim – to wszystko miejsca, które trzeba zobaczyć.

Jedziemy na północ

Atrakcji nie zabraknie. Przede wszystkim na północny zachód od Warszawy rozciąga się Kampinoski Park Narodowy, gdzie nie zabraknie wspaniałych, relaksujących szlaków pieszych, angażujących tras na rowery czy spokojnych miejsc, by odetchnąć od podróży i miejskiego zgiełku. Zajedźmy tam, gdy chcemy odetchnąć pełną piersią. Natomiast jeśli wolimy ruszyć w trasę naszym świeżutko wynajętym kamperem… do dzieła! Północ województwa zagwarantuje nam kilka interesujących miejsc, które najlepiej opisać jako militarno-architektoniczne.

Nowy Dwór Mazowiecki

Napoleońska twierdza Modlin – czy to samo w sobie nie brzmi już ekscytująco? A jeśli dodamy do tego, że to największa budowla tego typu (stawić czoła jej może jedynie Verdun umieszczone we Francji) na świecie i znajduje się ledwie 30 km od stolicy, atrakcyjność może jedynie wzrosnąć. Zlokalizowana jest w widłach trzech rzek, dając niegdyś znakomitą strategicznie lokalizację, a współcześnie – piękne miejsce do podziwiania i zwiedzania. Co prawda nie zachowała się w stanie idealnym, ale monumentalne mury i odrobina naszej wyobraźni stworzą niepowtarzalną okazję dla miłośników militariów.

Pułtusk

Czym może zaskoczyć nas to niepozornie brzmiące miejsce? Oto dwa fakty, które mogą tego jednak dokonać: 1) herb Pułtuska znajduje się na paryskim Łuku Triumfalnym 2) w mieście znajdziemy najdłuższy w Europie brukowany rynek. Oprócz tego muzeum (niedaleko w 1806 roku rozegrano jedną z bitew kampanii napoleońskiej) wraz z możliwością wejścia na wieżę ratuszową z rozciągającą się pod nami urokliwą panoramą i zamek biskupów, niestety dość mocno naruszony zębem czasu. Choć zapewne nie ma tu dość atrakcji, by uczynić z tego główny punkt wyprawy, warto zajrzeć przejazdem.

Ciechanów

Dwie kolejne atrakcje będą znów głównie militarne – w Ciechanowie znajdziemy średniowieczny (!) zamek z zachowanymi murami i dwoma basztami (oraz, wedle legendy, ukrytym gdzieś w środku skarbem…). Przejść się możemy także Traktem Książęcym, na trasie którego dane nam będzie zobaczyć ratusz, Muzeum Szlachty Mazowieckiej, a po paru zakrętach, także Farską Górę, czyli murowaną dzwonnicę z końcówki XIX wieku.

Mława i „polska linia Maginota”

Tzw. Pozycja Mławska to ciąg fortyfikacji wzniesionych niedługo przed hitlerowską inwazją na Polskę w 1939 roku. Jego poszczególne elementy, wliczając w to 50 schronów, okopy oraz podziemne budowle, zachowały się w bardzo dobrym stanie i są udostępnione do zwiedzania dla turystów. Co więcej, co roku w sierpniu odbywa się inscenizacja bitwy pod Mławą, rozgrywana w autentycznej scenerii sprzed 70 lat. Jeśli będziemy przejeżdżać w tym czasie.

Ruszamy w stronę zachodzącego słońca (trochę zbaczając na północ)

Wycieczką na zachód zaproponujemy odwiedzenie kilku miejsc o wartości etnograficzno-historycznej. Ze względu na sposób wytyczenia granic województwa nasza podróż na zachód nie trwałaby długo przed dojechaniem do granic łódzkiego, dlatego też uwzględnimy kilka miejsc, które zobaczylibyśmy, udając się na północny-zachód.

Żelazowa Wola

46 km od Warszawy znajduje się wieś, gdzie urodził się najbardziej znany polski kompozytor i jeden z najsłynniejszych ambasadorów naszego kraju na międzynarodowej arenie kulturalnej – Fryderyk Chopin. Jego dom rodzinny przekształcony został w muzeum otwarte w setną rocznicę urodzin artysty, stając się istną mekką dla wszystkich miłośników jego nokturnów, ballad, etiud, walców czy mazurków. Jeżeli do nich należymy, wizyta powinna być dla nas punktem obowiązkowym – choć główna filia muzeum znajduje się w Warszawie, to tu możemy zobaczyć otoczenie, w jakim twórca dorastał i, kto wie, być może, tak jak on, zainspirować się do uprawiania własnej twórczości…?

Żyrardów

Nieszablonowy zabytek na naszej liście – w mieście znajdziemy znakomicie zachowaną osadę fabryczną zbudowaną wokół starej przędzalni lnu. Choć budynki pełnią obecnie odmienne funkcje, ich status jako zabytku architektonicznego jest niepodważalny. Cały kompleks zajmuje ponad 70 hektarów i jest zgrabnie wkomponowany w centrum miasta, więc możemy się nim przechadzać, podziwiając inne żyrardowskie atrakcje, m.in. kościół pw. Matki Bożej Pocieszenia.

Płock

Nie brzmi może na miejsce, w którym znajdziemy bezcenne zabytki – tymczasem to tu znajduje się prawie dziewięćsetletnia katedra (w której Bolesław Krzywousty został pasowany na rycerza!) wraz z repliką Drzwi Płockich wykonanych z brązu. W środku znajdziemy sarkofagi dwóch królów polskich (wspomnianego Krzywoustego oraz jego ojca, Władysława I Hermana). Nieopodal zachowały się wieże najstarszego zamku wzniesionego na Mazowszu. Mało? Zapraszamy do Muzeum Mazowieckiego po zbiór dzieł secesyjnych (m.in. Stanisława Wyspiańskiego) albo Muzeum Archidiecezjalnego, gdzie znajdziemy najstarszą zachowaną koronę zdobiącą w zamierzchłych czasach skronie jednego z naszych władców. Dorzućmy do tego jeszcze nieco bardziej aktywną atrakcję – plażę Sobótkę z najczystszym (podobno, zachęcamy do samodzielnego sprawdzenia) kąpieliskiem w całym województwie – a Płock stanie się miejscem, gdzie zdecydowanie warto zajrzeć.

Sierpc

Co nam zaoferuje? Muzeum Wsi Mazowieckiej – prawie 60 hektarów i 80 budynków (do których możemy wejść) barwnie obrazujących i reprezentujących życie wiejskie w XIX i XX wieku na tych ziemiach. Wszystkie budowle są pieczołowicie odrestaurowane, a na terenie skansenu znajdziemy również dwór szlachecki, kościół z kaplicą i karczmę, w której kręcono zdjęcia do „Pana Tadeusza” Andrzeja Wajdy. Jeśli będziemy tam na początku lipca, koniecznie zajrzyjmy na Miodobranie – plenerową imprezę oddającą hołd pszczelarstwu uprawianemu na terenach chłopskich od setek lat. Całość wtedy ożywa, prezentując się jeszcze barwniej, w szczególności ze względu na pokazy, warsztaty, wystawy i rekonstrukcje. Miłośników klimatów etnograficzno-rustykalnych informujemy, że to pozycja obowiązkowa!

Kierujemy swe kroki na południe

Kontynuujemy naszą wyliczankę przeciwnie do ruchu wskazówek zegara i tym razem przedstawimy kilka najciekawszych miejsc do zobaczenia na południe od Warszawy.

Góra Kalwaria i Czersk

Jeśli nie mamy jeszcze dosyć zamków, zapraszamy na Górę Kalwarię i do pobliskiego jej Czerska. Co w niej interesującego? Układ miasta był wzorowany na średniowiecznych planach miejskich Jerozolimy (!), a, tu ciekawostka historyczna, pielgrzymka do niej miała równoznaczny status z wyprawą do Ziemi Świętej. W tak uduchowionym miejscu spodziewalibyśmy się licznych obiektów religijnych – dokładnie tak jest: 35 kaplic, 5 klasztorów i sześć kościołów. Miłośników architektury sakralnej nie trzeba chyba więcej zachęcać. Wspominaliśmy też o zamku – jego ruiny, fragmenty muru warownego i kilka wieży, znajdziemy nieopodal w Czersku. Choć nie przetrwał w nienaruszonym stanie do dnia dzisiejszego, to, co pozostało, daje dobry obraz, jak okazale musiał się prezentować.

Kozienice

Podobno niegdyś ulubione miejsce Władysława Jagiełły. Dziś możemy się tam napić wody z tego samego źródła, z którego rzekomo pijał je król, zobaczyć piękny rezerwat oraz pałac. Dodatkowa ciekawostka – znajduje się tu najstarszy niereligijny pomnik w kraju, kolumna Zygmunta, starsza o cały wiek od swojego warszawskiego odpowiednika.

Radom

Radom, co może nie jest powszechnie znanym faktem, był siedzibą wędrującego dworu królewskiego i regularnym miejscem odwiedzin członków dynastii Jagiellonów. Niestety wszystkie zabudowania i zamki zostały zniszczone w trakcie potopu – w mieście znajdziemy jedynie odwzorowania. Ale to nie wszystko, czym może zaskoczyć nas to miejsce. Czy wiedzieliście, że z Radomiem powiązani są m.in. Andrzej Wajda, Witold Gombrowicz, Jan Kochanowski i Jacek Malczewski? Pokaźny zbiór dzieł tego ostatniego możemy zresztą podziwiać w muzeum. Poza tym znajdziemy tu wiele wspaniałych kościołów (np. Kościół farny pw. Św. Jana Chrzciciela wzniesiony w XIV w. albo Kościół oo. Bernardynów).

Szydłowiec

Miłośników zabytków rustykalnych, a także fanów muzyki ludowej zapraszamy na samą krawędź województwa do Szydłowca, gdzie znajdą Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych. Placówka chwali się interdyscyplinarnym podejściem do tematu, pozwalając na dogłębne poznanie każdego z eksponatów – budowy, funkcji, niekiedy także brzmienia! Dodatkowym atutem jest malownicze położenie muzeum, mieści się bowiem w odrestaurowanym zamku (zbudowanym pierwotnie w XV wieku) na sztucznie usypanej wyspie. Miasto zachęca turystów także Ratuszem, Kościołem farnym i Synagogą Garbarską.

Finalnie – na wschód!

Ostatnia strona świata, w którą się jeszcze nie udaliśmy – czas to zmienić!

Mostówka i wspaniałe pola pełne wrzosów

Wrzosowisko – czy to już nie brzmi magicznie? Z oczywistych względów na taką atrakcję trzeba wyruszyć o właściwej porze roku, ale jeśli będziemy wynajmować kampera latem/jesienią, koniecznie zajrzyjmy do niepozornej wsi Mostówka, w okolicy której rozpościera się jedno z największych naturalnych wrzosowisk w całej Europie – dosłownie są wszędzie, a ducha jedności z naturą poczujecie tym bardziej, że nie jest to popularne turystycznie miejsce. Nie musimy chyba wspominać, jak dobrze będzie wyglądać na zdjęciach…?

Liw

Jeśli zamków nam nigdy mało (jeśli czytaliście naszą listę od początku, wiecie, że Mazowieckie dosłownie w nie obfituje!), udajmy się do wsi Liw, gdzie znajdziemy Muzeum Zbrojownię w zamku, którego historia sięga XV wieku. Liczne eksponaty militarne (broń palna i biała, mundury, zbroje) z wielu okresów historycznych sprawiają, że to nie tylko atrakcja dla historyków-amatorów, ale też rodzin z dziećmi. Dodatkowo aspekt artystyczny – znajdziemy tu dzieła m.in. Wojciecha i Jerzego Kossaków.

Siedlce

Miejsce dla miłośników kultury szlacheckiej – znajduje się tu pięknie zachowany pałac Ogińskich (bywali tu m.in. Tadeusz Kościuszko, Franciszek Karpiński i Stanisław August Poniatowski). Czartoryscy ufundowali również miastu intrygujący architektonicznie ratusz. Oprócz tego na zwiedzających czeka imponująca katedra Niepokalanego Poczęcia NMP, kościół garnizonowy oraz budynek urzędu miasta.

Niepozorna Rudka i jej puchaci lokatorzy

Na sam koniec coś nieszablonowego – niedaleko wsi Rudka, blisko krańca województwa, znajdziemy… Alpakarnię! Miejsce, w którym możemy te urocze zwierzęta zobaczyć, wyjść z nimi na spacer, a przede wszystkim – pogłaskać i przytulić. Kto nie doświadczył, ten nie wie, jak mięciutkie i przyjemne w dotyku jest ich futro .

A to wszystko za sprawą wynajęcia kampera na CampDeck!

Tezę, że wynajem kampera w Warszawie to furtka do wielu wspaniałych atrakcji, uznajemy za pomyślnie zweryfikowaną. Nie wymieniliśmy oczywiście wszystkiego, postaraliśmy się skupić na tych subiektywnie najciekawszych atrakcjach, ale wierzymy, że niniejszą listą pomożemy opracować niejeden plan podróży oraz zachęcić do samodzielnej eksploracji. Możliwości nie zabraknie!

Sprawdź naszego bloga